niedziela, 23 grudnia 2007
Coś na początek
“Włatcy Móch"
“Włatcy Móch" to opowieść o paczce ośmiolatków z klasy II B. Każdy z nich jest inny. Każdy jest niepowtarzalny. Każdy, to wielka indywidualność. Jest jednak coś co zespala grupę. Rzeczą tą są podobne marzenia. Nie są to jednak typowe marzenia ośmiolatków. Marzenia naszych bohaterów są o wiele poważniejsze i sięgają całe lata świetlne dalej niż nowy rower, kolejka elektryczna czy konsola do gier.
Ich celem jest władza nad światem. Na to jak ją zdobyć, każdy ma jednak inny plan.
KONIECZKO to typ “małego geniusza". W zerówce przeczytał większość książek z biblioteczki swojego ojca - intelektualisty. Wie dokładnie jak zbudować silnik odrzutowy, gdzie znajdują się nadnercza, oraz co to jest ekliptyka. Ogrom wiedzy, jaką posiadł Konieczko czasem jednak przeszkadza mu w życiu codziennym. Fakt, iż myśli stukrotnie szybciej niż mówi, utrudnia mu komunikację werbalną. Wszyscy myślą, że Konieczko się jąka, ale on wie, że nic z tych rzeczy. To syndrom ADHD. Swoją przyszłość Konieczko wiąże z karierą naukową. W wieku trzydziestu lat zamierza zostać szefem Fundacji Nobla, jako jedyny człowiek, który zdobył tę nagrodę w każdej kategorii. Władzę nad światem przejmie, skupiając wokół siebie najtęższe umysły świata i konstruując najpotężniejszą broń.
MAŚLANA to postać o nieco innym spojrzeniu na świat. Dla niego władza to pieniądze, a pieniądze to konto, które założyli mu na ósme urodziny rodzice. Maślana wie od swojego taty, że do kopert wkłada się nie tylko listy. Dla Maślany nie ma rzeczy, której nie można by kupić. W ostateczność można ją przecież ukraść. W wieku trzydziestu lat Maślana zostanie prezesem Banku Światowego. O ile wcześniej nie wejdzie mu w drogę Urząd Skarbowy, bo jak mawia oj-ciec Maślany: “ Na tych gnojów ze skarbówki nie ma kozaka!"
ANUSIAK to zdrowy, prosty, ośmioletni chłop. Nie idzie na kompromis i nie wchodzi w żadne układy. Jeśli komuś trzeba dać w zęby, to trzeba i koniec. Jako prawdziwy syn działacza związkowego, Anusiak chce zostać szefem związku zawodowego. Najlepiej żeby to był największy i najpotężniejszy związek zawodowy na świecie. W ten sposób zmusi ludzi do tego, by myśleli tak jak on.
CZESIO jest trochę inny. Miał tego pecha, że skumulowały się w nim wszystkie wady rozwojowe i genetyczne, jakie zna świat. Jako suma wszystkich ofiar i głupków klasowych na Ziemi, Czesio nie miał innego wyjścia jak umrzeć. Dopiero po tym mógł poczuć się bezpiecznie, bo gdy się jest martwym już nic nie może się złego przydarzyć. Jak na prawdziwego zombie przystało, Czesio mieszka na cmentarzu, gdzie często słucha żałobnych pieśni religijnych. Dla-tego właśnie “Gorzkie żale" są jego ulubionym gatunkiem muzycznym. Czesio zamierza zostać piosenkarzem. Chce zrobić karierę śpiewając psalmy i “gorzkie żale" właśnie.
Na drodze do spełnienia swych marzeń nasi bohaterowie napotykają na rozmaite przeszkody. Ich głównym źródłem są oczywiście... dorośli. Ich najokrutniejszym przedstawicielem (oprócz rodziców, rzecz jasna) jest nauczycielka - PANI FRAŁ. To najstarsza na świecie nauczycielka nauczania początkowego. Jako stara panna (wciąż dziewica, oczywiście) Pani Frał dąży do tego, by wszystkie dzieci były grzeczne, ładne i uśmiechnięte (byle nie za szeroko). Nienawidzi ich jak najgorszej zarazy, chroniąc świat przed tą nieobyczajną bandą.
Na szczęście w szkole chłopcy mają również sprzymierzeńca. Jest nim szkolna HIGIENISTKA. Ta bardzo nieszczęśliwa wdowa kocha wszystkie dzieci na świecie. Sama nie ma własnych, dlatego wszystkie traktuje jednakowo. Po śmierci swego męża, Higienistka wpadła w głęboką depresję. Wydostać się z niej pomógł jej pewien, stary amerykański film. Opowiadał on o nieszczęśliwych Murzynach, śpiewających bluesa. Od tej pory, swe smutki Higienistka przelewa po-przez struny swej wypasionej gitary elektrycznej.
Jest jeszcze Marcel
Zanim nasi bohaterowie spełnią swe największe marzenia, muszą niestety odbębnić swe dzieciństwo. Pod ich nogi rzucone więc będą rozmaite kłody, pod postacią: wywiadówek, dyktand, dziewczyn, kożuchów na mleku, wypadających mleczaków, prac domowych, drugich śniadań i wielu innych, potwornych rzeczy, z którymi poradzić sobie będą mogli tylko trzymając się razem.
Teraz kilka moich słów założyłem ten blog ponieważ obawiam się o zdrowie Czesia (żartuje). Nie mam zamiaru robić tu szamba i mam nadzieje, ze z waszej strony będzie to samo.
Jakieś pytanie proszę kierować
lub na gadu 1.1.4.8.6.5.8.5
Lekcja 1: Karta Maślany
W trakcie trwania lekcji bohaterowie źle się zachowują. Anusiak i Konieczko kłócą się stosując wulgarne zwroty, Czesiowi odpada ucho natomiast Maślana bawi się swoją nową kartą kredytową. Pani Frał konfiskuje kartę oraz nakazuje im, by do szkoły przyszli następnego dnia z rodzicami. Wracając ze szkoły paczka kolegów postanawia spotkać się na jabłonce, aby wymyślić co zrobić, by nie otrzymać kary od rodziców. W trakcie spotkania budują na drzewie swoją bazę oraz opracowują plan zakradnięcia się w nocy do domu Pani Frał celem kradzieży karty Maślany, co ma przyczynić się do odwrócenia uwagi rodziców od złego zachowywania się dzieci podczas zajęć. W ramach przygotowań wszyscy przynoszą przedmioty mające pomóc w odzyskaniu karty. Czesio zabiera rękę Marcela. Akcja nie udaje się, a dzieci trafiają na dywanik nauczycielki. Z opresji ratuje ich wejście Marcela, który chce odebrać swoją rękę. Na następny dzień Czesio zabiera oczy Marcela, do klasy wpada Marcel.
Lekcja 2: Nazywam się Anusiak
W ramach tematu Kim zostanę, kiedy dorosnę? Pani Frał prosi bohaterów, by opowiedzieli kim chcą zostać, jak będą dorośli. W trakcie wypowiedzi Konieczki, Maślany oraz Czesia, Anusiak naśmiewa się z ich nazwisk, co wywołuje rozbawienie klasy oraz obrażenie jego kolegów. Sam prezentuje swój populistyczny program wyborczy, który zostaje przyjęty przez klasę oklaskami. Przerywa mu głos dzwonka oznajmiającego koniec lekcji. Po zajęciach Maślana i Konieczko zakazują Anusiakowi wspólnego spotykania się w bazie, gdyż sami nie potrafią wymyślić dla niego przezwiska. Anusiak nie przejmuje się tym i idzie do domu. Pozostała trójka bohaterów rozpoczyna poszukiwania przezwiska dla Anusiaka. Czesio znajduje słownik angielsko-polski, w którym pod hasłem Anus znajduje się tłumaczenie odbyt. Następnego dnia Anusiak chce przeprowadzić swoją kampanię wyborczą na nowego dyrektora szkoły. Jednakże cała klasa się z niego śmieje. Po wyjściu do toalety odkrywa przyczynę tego faktu, co powoduje u niego omdlenie, gdyż nie wyobraża sobie wygrania wyborów z takim nazwiskiem. W dojściu do siebie pomaga mu Higienistka. Na końcu odcinka następuje zgoda wśród całej czwórki, a Anusiak zakłada koszulkę z napisem Nazywam się Anusiak i jestem z tego dumny, jednakże to nie wszystko, w tym odcinku po raz pierwszy usłyszymy Czesiowe gorzkie żale.
Lekcja 3: Order dla Maślany
W trakcie przerwy bohaterowie bawią się w wojnę. Skutkuje to urazem Konieczki, który zostaje wysłany do Higienistki. Podczas opatrywania Higienistka daje Konieczce "order" za odwagę. Wywołuje to zazdrość wśród jego kolegów. Na następnej przerwie postacie celowo ranią Anusiaka, by także on dostał order. Anusiak otrzymuje "Purpurowe serce", natomiast Pani Frał zakazuje wszelkich zabaw na przerwie i nakazuje dzieciom wykonywanie pajacyków. W trakcie wykonywania ćwiczenia Czesio przypadkowo łamie sobie nogę, za co otrzymuje od Higienistki "order" z wizerunkiem B. B. Kinga. Maślana postanawia za wszelką cenę samodzielnie zdobyć order dla siebie. Niestety dwie próby nie udają się. W trakcie powrotu do domu Maślana wpada do studzienki kanalizacyjnej, co skutkuje złamaniami i wizytą w szpitalu.
Lekcja 4: Wójek Alfred
Na lekcji anatomii Pani Frał prezentuje na modelu człowieka różne organy. Wywołuje to obrzydzenie całej klasy, za wyjątkiem Czesia, który jako jedyny proponuje nazwać pomoc naukową (Wójek Alfred). Po lekcji bohaterowie idą zagrać w Magicznych Wojowników. W trakcie gry Czesio ciągle wspomina "Wójka Alfreda", za co reszta się na niego obraża. Anusiak w wulgarny, usłyszany od ojca sposób wyrzuca Czesia. Zasmucony Czesio spotyka na cmentarzu Marcela, który w zamian za przekazanie listu Higienistce, obiecuje sprowadzenie Wójka Alfreda. W tym samym czasie reszta bohaterów pod wpływem wyrzutów sumienia postanawia zrobić to samo. Jednakże Marcel ich ubiega. Następnego dnia kradzież wychodzi na jaw i rozpoczyna się poszukiwanie winnych. Chłopcy, którzy obawiają się, że wina spadnie na nich postanawiają zamówić w Internecie kolejnego manekina. Wykorzystują do tego celu witrynę, z której korzystała matka Konieczki, jak tata wyjechał na delegację. Tymczasem Higienistka podczas wizyty na cmentarzu odkryła w cmentarnej kaplicy Czesia bawiącego się z Wójkiem Alfredem. Jednakże wdzięczność wobec Czesia za dostarczenie wiadomości nie pozwoliła jej zabrać pomocy naukowej. Zamiast tego ukradła figurkę z kaplicy, zabrała do swojego gabinetu i zaczęła ją przerabiać. Następnego dnia w klasie pojawiły się dwa modele, które bynajmniej nie były pomocami naukowymi.
Lekcja 5: Higieniczny blues
Anusiak po zabawie w zdobywanie twierdzy, w której grał rolę tarana, trafia do higienistki. Zauważa, że ta wciąż szlocha. Na lekcji o dobrych uczynkach Anusiak stwierdza, że chciałby to zmienić. Jako karę za złe zachowanie pani Frał każe pozostałym chłopcom pomóc mu w spełnieniu jego dobrego uczynku. Po zbadaniu sytuacji postanawiają pomodlić się w kościele w intencji Higienistki. Następnie chłopcy udają się do swojej bazy, by poeksperymentować na kocie, którego Konieczko obiecał wypuścić podczas modlitwy. Tego wieczora, Higienistka upijając się, słyszy w telewizji, że wygrała w loterii "Losso" sześć milionów PLN; po chwili dostaje telefon z wytwórni płytowej z propozycją kontraktu, następnie dostaje pocztą wiadomość o zwycięstwie w plebiscycie na higienistkę roku, po czym obok jej domu rozbija się samolot. Następnego dnia spotyka się z listonoszem, który wyznaje jej miłość. Nie mogąc napisać dobrego bluesa znowu staje się nieszczęśliwa. Chłopcy postanawiają "uszczęśliwić" ją ponownie - Maślana wysyła na nią donos do Urzędu Skarbowego, Czesio nasyła Marcela na Listonosza, Anusiak i Konieczko podpalają jej dom miotaczem ognia, a Pan Bóg zsyła burzę z piorunami. Siedząc w więzieniu za niezapłacony podatek od sześciu milionów, które spłonęły, Higienistka może w końcu napisać dobrego bluesa.
Lekcja 6: Korzóh, mleczarka i korek do rzaby
Akcja rozpoczyna się podczas drogi chłopców do szkoły. Konieczko wyjmuje żabę oraz słomkę by ją nadmuchać. Nagle zjawia się Czesio, któremu koledzy powierzają to zadanie. Zombie jednak zamiast dmuchnąć, wessał zawartość żaby. Czesio postanawia naprawić żabkę. W szkole pani Frał przedstawia dzieciom kobietę z mleczarni, która jak się później okazuje posiada wymiona i hipnotyzuje dzieci by piły mleko. Czesio postanawia wypchać żabę paprochami, jednak one wysypywały się. Poszedł razem z płazem do higienistki, która poleciła mu zatkanie jej korkiem, jednak prowizorycznie Czesio zatkał ją palcem oraz zaczyna poszukiwania zatyczki. Jego uwagę przykuwa twarz kobiety z mleczarni, na której jest duża brodawka.
Lekcja 7: Wiedźma Shigella
Z okazji swoich imienin Czesio przynosi na lekcje śliwki, którymi chce poczęstować klasę. Jednakże ma jedynie pięć śliwek, które starczają na poczęstowanie Pani Frał oraz pozostałych bohaterów. Śliwki te były brudne i spowodowały zarażenie bakteriami shigella wywołującymi czerwonkę. Wszyscy trafiają do szpitala na kwarantannę i leczenie. By zająć czas chłopcom Higienistka przynosi Maślanie prezent od jego ojca - laptopa z zainstalowaną komputerową wersją gry Magiczni wojownicy . Gra wciąga dzieci tak, że nie mają czasu iść do toalety. Postacie oraz wydarzenia w grze do złudzenia przypominają te w rzeczywistym świecie (np. Pani Frał jest złą Wiedźmą Shigellą, a celem bohaterów jest jej zwalczenie) z tą różnicą, iż po śmierci bohatera może się on odrodzić. W grze pojawia się również tajemniczy druid, który pomaga bohaterom wypełnić misję zabicia wiedźmy. Po skończonej grze dzieci kładą się spać, a nazajutrz budzą się już zdrowsi. Przychodzi do nich Pani Frał, w której dzieci rozpoznają złą wiedźmę z gry. Na ratunek ponownie przybywa tajemniczy druid - tym razem w rzeczywistym świecie.
Lekcja 8: Piersza komunja
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych odcinków pierwszej serii. Na początku autorzy głosem Czesia zamieszczają o tym informację. Odcinek pokazuje reakcje dzieci na zbliżającą się ceremonią Pierwszej Komunii, np. lęk Maślany, niechęć Konieczki, który jednak się później nawraca, czy też podejście materialistyczne chłopców do święta. W odcinku tym Pani Frał jest siostrą zakonną, która przygotowuje dzieci do uroczystości. Marcel natomiast staje się wcieleniem diabła, który zachęca dzieci do zgrzeszenia.
Lekcja 9: Andżelika
Matce Anusiaka wypadł z torebki tampon. Zarówno on jak i cała paczka uznają to za nabój. Na lekcje przychodzi Andżelika - dziewczynka z USA. Ma 11 lat ale trafia do tej klasy ze względu na różnice programowe w nauczaniu. W toalecie rozkochuje w sobie Konieczkę, Anusiaka i Maślanę pokazując do czego służy tampon. Wszyscy trzej proponują jej wspólne chodzenie na co Andżelika się godzi. Ta jednak następnego dnia z nimi zrywa i bezskutecznie stara się rozkochać Czesia łapiąc muchy, które wytresowała tak, by latały układając serce.
Lekcja 10: Pranie mózgów
Podczas zabaw z saletrą przez Konieczkę, Maślanę i Czesia, podbiega do nich Anusiak i pokazuje, że kupił film o podbojach oraz przejmowaniu władzy nad światem przez Hitlera dołączony do gazety. W celu zapobiegnięcia kupna i obejrzenia filmu przez innych wykupił wszystkie egzemplarze z kiosku. Dzieci oglądają film, by zobaczyć w jaki sposób można dojść do władzy nad światem. Zafascynowani filmem postanawiają zostać faszystami. Biją innych uczniów twierdząc, że to spiskowicze. Pani Frał przyłapuje ich na tym procederze i postanawia na apelu szkolnym udzielić im nagany. Jednakże apel zostaje przerwany w dość nieoczekiwany sposób wejściem Czesia ze sztandarem z namalowaną swastyka. W odpowiedzi na zachowanie chłopców, Pani Frał każe im obejrzeć film o pogromcach Hitlera – Związku Radzieckim i jego wodzu Stalinie. Niestety wbrew oczekiwaniom Pani Frał, dzieci postanawiają zostać komunistami. Z ukradzionych rury kanalizacyjnej, sprayu, kontenera na śmieci budują krążownik "Aurora" i zamierzają zaatakować symbol ucisku i tyranii – szkołę. Jednak skonstruowane przez nich działo wybucha parząc bohaterów. Trafiają do Higienistki, która daje im do obejrzenia filmy o amerykańskich pilotach, którzy zawsze wygrywają ze wszystkimi. Dzieci po obejrzeniu tych filmów oglądają filmy postanawiają zostać pilotami amerykańskich myśliwców. Następnego dnia Pani Frał zaprasza na lekcje arabów, którzy mają opowiedzieć o swoim kraju. Chłopcy traktują ich jednak jako terrorystów z Al-Kaidy i atakują. Odcinek kończy się relacją Czesia o tym, że Pani Frał nakazała dzieciom obejrzenie filmu o tolerancji oraz zabroniła zabawy w amerykańskich pilotów.
Lekcja 11.Ałtobus i suwenira
“Włatcy Móch" to opowieść o paczce ośmiolatków z klasy II B. Każdy z nich jest inny. Każdy jest niepowtarzalny. Każdy, to wielka indywidualność. Jest jednak coś co zespala grupę. Rzeczą tą są podobne marzenia. Nie są to jednak typowe marzenia ośmiolatków. Marzenia naszych bohaterów są o wiele poważniejsze i sięgają całe lata świetlne dalej niż nowy rower, kolejka elektryczna czy konsola do gier.
Ich celem jest władza nad światem. Na to jak ją zdobyć, każdy ma jednak inny plan.
KONIECZKO to typ “małego geniusza". W zerówce przeczytał większość książek z biblioteczki swojego ojca - intelektualisty. Wie dokładnie jak zbudować silnik odrzutowy, gdzie znajdują się nadnercza, oraz co to jest ekliptyka. Ogrom wiedzy, jaką posiadł Konieczko czasem jednak przeszkadza mu w życiu codziennym. Fakt, iż myśli stukrotnie szybciej niż mówi, utrudnia mu komunikację werbalną. Wszyscy myślą, że Konieczko się jąka, ale on wie, że nic z tych rzeczy. To syndrom ADHD. Swoją przyszłość Konieczko wiąże z karierą naukową. W wieku trzydziestu lat zamierza zostać szefem Fundacji Nobla, jako jedyny człowiek, który zdobył tę nagrodę w każdej kategorii. Władzę nad światem przejmie, skupiając wokół siebie najtęższe umysły świata i konstruując najpotężniejszą broń.
MAŚLANA to postać o nieco innym spojrzeniu na świat. Dla niego władza to pieniądze, a pieniądze to konto, które założyli mu na ósme urodziny rodzice. Maślana wie od swojego taty, że do kopert wkłada się nie tylko listy. Dla Maślany nie ma rzeczy, której nie można by kupić. W ostateczność można ją przecież ukraść. W wieku trzydziestu lat Maślana zostanie prezesem Banku Światowego. O ile wcześniej nie wejdzie mu w drogę Urząd Skarbowy, bo jak mawia oj-ciec Maślany: “ Na tych gnojów ze skarbówki nie ma kozaka!"
ANUSIAK to zdrowy, prosty, ośmioletni chłop. Nie idzie na kompromis i nie wchodzi w żadne układy. Jeśli komuś trzeba dać w zęby, to trzeba i koniec. Jako prawdziwy syn działacza związkowego, Anusiak chce zostać szefem związku zawodowego. Najlepiej żeby to był największy i najpotężniejszy związek zawodowy na świecie. W ten sposób zmusi ludzi do tego, by myśleli tak jak on.
CZESIO jest trochę inny. Miał tego pecha, że skumulowały się w nim wszystkie wady rozwojowe i genetyczne, jakie zna świat. Jako suma wszystkich ofiar i głupków klasowych na Ziemi, Czesio nie miał innego wyjścia jak umrzeć. Dopiero po tym mógł poczuć się bezpiecznie, bo gdy się jest martwym już nic nie może się złego przydarzyć. Jak na prawdziwego zombie przystało, Czesio mieszka na cmentarzu, gdzie często słucha żałobnych pieśni religijnych. Dla-tego właśnie “Gorzkie żale" są jego ulubionym gatunkiem muzycznym. Czesio zamierza zostać piosenkarzem. Chce zrobić karierę śpiewając psalmy i “gorzkie żale" właśnie.
Na drodze do spełnienia swych marzeń nasi bohaterowie napotykają na rozmaite przeszkody. Ich głównym źródłem są oczywiście... dorośli. Ich najokrutniejszym przedstawicielem (oprócz rodziców, rzecz jasna) jest nauczycielka - PANI FRAŁ. To najstarsza na świecie nauczycielka nauczania początkowego. Jako stara panna (wciąż dziewica, oczywiście) Pani Frał dąży do tego, by wszystkie dzieci były grzeczne, ładne i uśmiechnięte (byle nie za szeroko). Nienawidzi ich jak najgorszej zarazy, chroniąc świat przed tą nieobyczajną bandą.
Na szczęście w szkole chłopcy mają również sprzymierzeńca. Jest nim szkolna HIGIENISTKA. Ta bardzo nieszczęśliwa wdowa kocha wszystkie dzieci na świecie. Sama nie ma własnych, dlatego wszystkie traktuje jednakowo. Po śmierci swego męża, Higienistka wpadła w głęboką depresję. Wydostać się z niej pomógł jej pewien, stary amerykański film. Opowiadał on o nieszczęśliwych Murzynach, śpiewających bluesa. Od tej pory, swe smutki Higienistka przelewa po-przez struny swej wypasionej gitary elektrycznej.
Jest jeszcze Marcel
Zanim nasi bohaterowie spełnią swe największe marzenia, muszą niestety odbębnić swe dzieciństwo. Pod ich nogi rzucone więc będą rozmaite kłody, pod postacią: wywiadówek, dyktand, dziewczyn, kożuchów na mleku, wypadających mleczaków, prac domowych, drugich śniadań i wielu innych, potwornych rzeczy, z którymi poradzić sobie będą mogli tylko trzymając się razem.
Teraz kilka moich słów założyłem ten blog ponieważ obawiam się o zdrowie Czesia (żartuje). Nie mam zamiaru robić tu szamba i mam nadzieje, ze z waszej strony będzie to samo.
Jakieś pytanie proszę kierować
lub na gadu 1.1.4.8.6.5.8.5
Lekcja 1: Karta Maślany
W trakcie trwania lekcji bohaterowie źle się zachowują. Anusiak i Konieczko kłócą się stosując wulgarne zwroty, Czesiowi odpada ucho natomiast Maślana bawi się swoją nową kartą kredytową. Pani Frał konfiskuje kartę oraz nakazuje im, by do szkoły przyszli następnego dnia z rodzicami. Wracając ze szkoły paczka kolegów postanawia spotkać się na jabłonce, aby wymyślić co zrobić, by nie otrzymać kary od rodziców. W trakcie spotkania budują na drzewie swoją bazę oraz opracowują plan zakradnięcia się w nocy do domu Pani Frał celem kradzieży karty Maślany, co ma przyczynić się do odwrócenia uwagi rodziców od złego zachowywania się dzieci podczas zajęć. W ramach przygotowań wszyscy przynoszą przedmioty mające pomóc w odzyskaniu karty. Czesio zabiera rękę Marcela. Akcja nie udaje się, a dzieci trafiają na dywanik nauczycielki. Z opresji ratuje ich wejście Marcela, który chce odebrać swoją rękę. Na następny dzień Czesio zabiera oczy Marcela, do klasy wpada Marcel.
Lekcja 2: Nazywam się Anusiak
W ramach tematu Kim zostanę, kiedy dorosnę? Pani Frał prosi bohaterów, by opowiedzieli kim chcą zostać, jak będą dorośli. W trakcie wypowiedzi Konieczki, Maślany oraz Czesia, Anusiak naśmiewa się z ich nazwisk, co wywołuje rozbawienie klasy oraz obrażenie jego kolegów. Sam prezentuje swój populistyczny program wyborczy, który zostaje przyjęty przez klasę oklaskami. Przerywa mu głos dzwonka oznajmiającego koniec lekcji. Po zajęciach Maślana i Konieczko zakazują Anusiakowi wspólnego spotykania się w bazie, gdyż sami nie potrafią wymyślić dla niego przezwiska. Anusiak nie przejmuje się tym i idzie do domu. Pozostała trójka bohaterów rozpoczyna poszukiwania przezwiska dla Anusiaka. Czesio znajduje słownik angielsko-polski, w którym pod hasłem Anus znajduje się tłumaczenie odbyt. Następnego dnia Anusiak chce przeprowadzić swoją kampanię wyborczą na nowego dyrektora szkoły. Jednakże cała klasa się z niego śmieje. Po wyjściu do toalety odkrywa przyczynę tego faktu, co powoduje u niego omdlenie, gdyż nie wyobraża sobie wygrania wyborów z takim nazwiskiem. W dojściu do siebie pomaga mu Higienistka. Na końcu odcinka następuje zgoda wśród całej czwórki, a Anusiak zakłada koszulkę z napisem Nazywam się Anusiak i jestem z tego dumny, jednakże to nie wszystko, w tym odcinku po raz pierwszy usłyszymy Czesiowe gorzkie żale.
Lekcja 3: Order dla Maślany
W trakcie przerwy bohaterowie bawią się w wojnę. Skutkuje to urazem Konieczki, który zostaje wysłany do Higienistki. Podczas opatrywania Higienistka daje Konieczce "order" za odwagę. Wywołuje to zazdrość wśród jego kolegów. Na następnej przerwie postacie celowo ranią Anusiaka, by także on dostał order. Anusiak otrzymuje "Purpurowe serce", natomiast Pani Frał zakazuje wszelkich zabaw na przerwie i nakazuje dzieciom wykonywanie pajacyków. W trakcie wykonywania ćwiczenia Czesio przypadkowo łamie sobie nogę, za co otrzymuje od Higienistki "order" z wizerunkiem B. B. Kinga. Maślana postanawia za wszelką cenę samodzielnie zdobyć order dla siebie. Niestety dwie próby nie udają się. W trakcie powrotu do domu Maślana wpada do studzienki kanalizacyjnej, co skutkuje złamaniami i wizytą w szpitalu.
Lekcja 4: Wójek Alfred
Na lekcji anatomii Pani Frał prezentuje na modelu człowieka różne organy. Wywołuje to obrzydzenie całej klasy, za wyjątkiem Czesia, który jako jedyny proponuje nazwać pomoc naukową (Wójek Alfred). Po lekcji bohaterowie idą zagrać w Magicznych Wojowników. W trakcie gry Czesio ciągle wspomina "Wójka Alfreda", za co reszta się na niego obraża. Anusiak w wulgarny, usłyszany od ojca sposób wyrzuca Czesia. Zasmucony Czesio spotyka na cmentarzu Marcela, który w zamian za przekazanie listu Higienistce, obiecuje sprowadzenie Wójka Alfreda. W tym samym czasie reszta bohaterów pod wpływem wyrzutów sumienia postanawia zrobić to samo. Jednakże Marcel ich ubiega. Następnego dnia kradzież wychodzi na jaw i rozpoczyna się poszukiwanie winnych. Chłopcy, którzy obawiają się, że wina spadnie na nich postanawiają zamówić w Internecie kolejnego manekina. Wykorzystują do tego celu witrynę, z której korzystała matka Konieczki, jak tata wyjechał na delegację. Tymczasem Higienistka podczas wizyty na cmentarzu odkryła w cmentarnej kaplicy Czesia bawiącego się z Wójkiem Alfredem. Jednakże wdzięczność wobec Czesia za dostarczenie wiadomości nie pozwoliła jej zabrać pomocy naukowej. Zamiast tego ukradła figurkę z kaplicy, zabrała do swojego gabinetu i zaczęła ją przerabiać. Następnego dnia w klasie pojawiły się dwa modele, które bynajmniej nie były pomocami naukowymi.
Lekcja 5: Higieniczny blues
Anusiak po zabawie w zdobywanie twierdzy, w której grał rolę tarana, trafia do higienistki. Zauważa, że ta wciąż szlocha. Na lekcji o dobrych uczynkach Anusiak stwierdza, że chciałby to zmienić. Jako karę za złe zachowanie pani Frał każe pozostałym chłopcom pomóc mu w spełnieniu jego dobrego uczynku. Po zbadaniu sytuacji postanawiają pomodlić się w kościele w intencji Higienistki. Następnie chłopcy udają się do swojej bazy, by poeksperymentować na kocie, którego Konieczko obiecał wypuścić podczas modlitwy. Tego wieczora, Higienistka upijając się, słyszy w telewizji, że wygrała w loterii "Losso" sześć milionów PLN; po chwili dostaje telefon z wytwórni płytowej z propozycją kontraktu, następnie dostaje pocztą wiadomość o zwycięstwie w plebiscycie na higienistkę roku, po czym obok jej domu rozbija się samolot. Następnego dnia spotyka się z listonoszem, który wyznaje jej miłość. Nie mogąc napisać dobrego bluesa znowu staje się nieszczęśliwa. Chłopcy postanawiają "uszczęśliwić" ją ponownie - Maślana wysyła na nią donos do Urzędu Skarbowego, Czesio nasyła Marcela na Listonosza, Anusiak i Konieczko podpalają jej dom miotaczem ognia, a Pan Bóg zsyła burzę z piorunami. Siedząc w więzieniu za niezapłacony podatek od sześciu milionów, które spłonęły, Higienistka może w końcu napisać dobrego bluesa.
Lekcja 6: Korzóh, mleczarka i korek do rzaby
Akcja rozpoczyna się podczas drogi chłopców do szkoły. Konieczko wyjmuje żabę oraz słomkę by ją nadmuchać. Nagle zjawia się Czesio, któremu koledzy powierzają to zadanie. Zombie jednak zamiast dmuchnąć, wessał zawartość żaby. Czesio postanawia naprawić żabkę. W szkole pani Frał przedstawia dzieciom kobietę z mleczarni, która jak się później okazuje posiada wymiona i hipnotyzuje dzieci by piły mleko. Czesio postanawia wypchać żabę paprochami, jednak one wysypywały się. Poszedł razem z płazem do higienistki, która poleciła mu zatkanie jej korkiem, jednak prowizorycznie Czesio zatkał ją palcem oraz zaczyna poszukiwania zatyczki. Jego uwagę przykuwa twarz kobiety z mleczarni, na której jest duża brodawka.
Lekcja 7: Wiedźma Shigella
Z okazji swoich imienin Czesio przynosi na lekcje śliwki, którymi chce poczęstować klasę. Jednakże ma jedynie pięć śliwek, które starczają na poczęstowanie Pani Frał oraz pozostałych bohaterów. Śliwki te były brudne i spowodowały zarażenie bakteriami shigella wywołującymi czerwonkę. Wszyscy trafiają do szpitala na kwarantannę i leczenie. By zająć czas chłopcom Higienistka przynosi Maślanie prezent od jego ojca - laptopa z zainstalowaną komputerową wersją gry Magiczni wojownicy . Gra wciąga dzieci tak, że nie mają czasu iść do toalety. Postacie oraz wydarzenia w grze do złudzenia przypominają te w rzeczywistym świecie (np. Pani Frał jest złą Wiedźmą Shigellą, a celem bohaterów jest jej zwalczenie) z tą różnicą, iż po śmierci bohatera może się on odrodzić. W grze pojawia się również tajemniczy druid, który pomaga bohaterom wypełnić misję zabicia wiedźmy. Po skończonej grze dzieci kładą się spać, a nazajutrz budzą się już zdrowsi. Przychodzi do nich Pani Frał, w której dzieci rozpoznają złą wiedźmę z gry. Na ratunek ponownie przybywa tajemniczy druid - tym razem w rzeczywistym świecie.
Lekcja 8: Piersza komunja
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych odcinków pierwszej serii. Na początku autorzy głosem Czesia zamieszczają o tym informację. Odcinek pokazuje reakcje dzieci na zbliżającą się ceremonią Pierwszej Komunii, np. lęk Maślany, niechęć Konieczki, który jednak się później nawraca, czy też podejście materialistyczne chłopców do święta. W odcinku tym Pani Frał jest siostrą zakonną, która przygotowuje dzieci do uroczystości. Marcel natomiast staje się wcieleniem diabła, który zachęca dzieci do zgrzeszenia.
Lekcja 9: Andżelika
Matce Anusiaka wypadł z torebki tampon. Zarówno on jak i cała paczka uznają to za nabój. Na lekcje przychodzi Andżelika - dziewczynka z USA. Ma 11 lat ale trafia do tej klasy ze względu na różnice programowe w nauczaniu. W toalecie rozkochuje w sobie Konieczkę, Anusiaka i Maślanę pokazując do czego służy tampon. Wszyscy trzej proponują jej wspólne chodzenie na co Andżelika się godzi. Ta jednak następnego dnia z nimi zrywa i bezskutecznie stara się rozkochać Czesia łapiąc muchy, które wytresowała tak, by latały układając serce.
Lekcja 10: Pranie mózgów
Podczas zabaw z saletrą przez Konieczkę, Maślanę i Czesia, podbiega do nich Anusiak i pokazuje, że kupił film o podbojach oraz przejmowaniu władzy nad światem przez Hitlera dołączony do gazety. W celu zapobiegnięcia kupna i obejrzenia filmu przez innych wykupił wszystkie egzemplarze z kiosku. Dzieci oglądają film, by zobaczyć w jaki sposób można dojść do władzy nad światem. Zafascynowani filmem postanawiają zostać faszystami. Biją innych uczniów twierdząc, że to spiskowicze. Pani Frał przyłapuje ich na tym procederze i postanawia na apelu szkolnym udzielić im nagany. Jednakże apel zostaje przerwany w dość nieoczekiwany sposób wejściem Czesia ze sztandarem z namalowaną swastyka. W odpowiedzi na zachowanie chłopców, Pani Frał każe im obejrzeć film o pogromcach Hitlera – Związku Radzieckim i jego wodzu Stalinie. Niestety wbrew oczekiwaniom Pani Frał, dzieci postanawiają zostać komunistami. Z ukradzionych rury kanalizacyjnej, sprayu, kontenera na śmieci budują krążownik "Aurora" i zamierzają zaatakować symbol ucisku i tyranii – szkołę. Jednak skonstruowane przez nich działo wybucha parząc bohaterów. Trafiają do Higienistki, która daje im do obejrzenia filmy o amerykańskich pilotach, którzy zawsze wygrywają ze wszystkimi. Dzieci po obejrzeniu tych filmów oglądają filmy postanawiają zostać pilotami amerykańskich myśliwców. Następnego dnia Pani Frał zaprasza na lekcje arabów, którzy mają opowiedzieć o swoim kraju. Chłopcy traktują ich jednak jako terrorystów z Al-Kaidy i atakują. Odcinek kończy się relacją Czesia o tym, że Pani Frał nakazała dzieciom obejrzenie filmu o tolerancji oraz zabroniła zabawy w amerykańskich pilotów.
Lekcja 11.Ałtobus i suwenira
teksty czesia , czyli to najlepsze ;)
Legenda:
C: - Czesio
A: - Anusiak
K: - Konieczko
M: - Maślana
An: - Andżela
PF: - Pani Frał
C: Będzie Buba!
(Czesio zjadł papierosa)
K: I co dobre?
C: Trochę pieczące hehee
PF: Czesiu, a kim ty chcesz zostać, gdy dorośniesz?
C: A a a a a a a a a a a a a a y y y y y y y e e e e e…
PF: Noo.. Czesiu!
C: Ja chcę zostać piosenkarzem.
PF: A jakie piosenki chcesz śpiewać?
C: Gorzkie żale!
C: Śmieciuszki miluszki!
PF: Czesiu co rośnie na drzewach iglastych?
C: Różnokształtne liście?!
(wchodzi Anusiak któremu jest niedobrze)
C: Anusiak wygląda tak jak ja!
M: No bo jest Anusiakiem. Nie pamiętasz już co to znaczy?
C: Pamiętam… …że ma różnokształtne liście?
M: Czym ty do cholery rzucasz Czesiu?
C: Magiczne Jądro Alfreda!
A: Bo Czesio powiedział, że siostra (katechetka) ma śmierdzące giry!
PF: Czesio!
C: Dzień dobry!
PF: (…) Wpisuj w rachunek sumienia: „Kłamałem w szkole o nogach katechetki”.
C: Ale ja nie kłamałem!
M: A ty Czesio? Co nic nie mówisz?
C: Czesio śpiewa psalm.
A: Jakto śpiewa? Przecież nic nie słychać.
C: Bo Czesio śpiewa sobie w środku. W Czesiu.
M: A ty Czesiu ile masz grzechów?
C: Tyle. (pokazuje paragon)
A: Czesiu, ale to nie jest lista grzechów! To paragon z super-samu!
C: Wszystko wypisane! hehee Netto, brutto!
PF: Czesio za karę policz kartki w zeszycie!
(…) (mija pare minut)
C: Policzone! Są dwie!
M: A co będzie, jak wybuchnie?
C: BUUUUM!!!
C: Czesio pokaże wacka!
C: Ona (Andżela) nie ma wacka!
PF: Czesio co ty tu wyczyniasz?
C: Tresuje muchy.
PF: Dlaczego nie słuchasz koleżanki?
C: Bo jej nie lubię.
PF: Dlaczego?
C: Bo ona nie ma wacka.
PF: Czego?!!
C: Noo… Sisiora! A pani ma?
PF: Czesio co ty tam znowu namodziłeś?
(Czesio pokazuje pomazaną kartkę)
PF: Jezusie Nazareński, a co to ma być?!
C: To jest słonko.
PF: Dziecko… Czy ty kiedyś widziałeś jak wygląda słonko?
C: Nie, bo mnie razi, a potem są takie krechy na oczach.
An: Cześć. Co tu robisz?
(…)
C: Idź już, idź! Czesio nie lubi bez wacka.
PF: Na rany Chrystusa! Dziecko! Czemu żujesz muchę?!
C: Bo była sucha.
An: I jak Czesio, podoba ci się?
C: Nie, Czesio nie chce twoich much.
An: Ale Czesiu! Dlaczego?!
C: Bo… Bo ty nie masz wacka.
C: - Czesio
A: - Anusiak
K: - Konieczko
M: - Maślana
An: - Andżela
PF: - Pani Frał
C: Będzie Buba!
(Czesio zjadł papierosa)
K: I co dobre?
C: Trochę pieczące hehee
PF: Czesiu, a kim ty chcesz zostać, gdy dorośniesz?
C: A a a a a a a a a a a a a a y y y y y y y e e e e e…
PF: Noo.. Czesiu!
C: Ja chcę zostać piosenkarzem.
PF: A jakie piosenki chcesz śpiewać?
C: Gorzkie żale!
C: Śmieciuszki miluszki!
PF: Czesiu co rośnie na drzewach iglastych?
C: Różnokształtne liście?!
(wchodzi Anusiak któremu jest niedobrze)
C: Anusiak wygląda tak jak ja!
M: No bo jest Anusiakiem. Nie pamiętasz już co to znaczy?
C: Pamiętam… …że ma różnokształtne liście?
M: Czym ty do cholery rzucasz Czesiu?
C: Magiczne Jądro Alfreda!
A: Bo Czesio powiedział, że siostra (katechetka) ma śmierdzące giry!
PF: Czesio!
C: Dzień dobry!
PF: (…) Wpisuj w rachunek sumienia: „Kłamałem w szkole o nogach katechetki”.
C: Ale ja nie kłamałem!
M: A ty Czesio? Co nic nie mówisz?
C: Czesio śpiewa psalm.
A: Jakto śpiewa? Przecież nic nie słychać.
C: Bo Czesio śpiewa sobie w środku. W Czesiu.
M: A ty Czesiu ile masz grzechów?
C: Tyle. (pokazuje paragon)
A: Czesiu, ale to nie jest lista grzechów! To paragon z super-samu!
C: Wszystko wypisane! hehee Netto, brutto!
PF: Czesio za karę policz kartki w zeszycie!
(…) (mija pare minut)
C: Policzone! Są dwie!
M: A co będzie, jak wybuchnie?
C: BUUUUM!!!
C: Czesio pokaże wacka!
C: Ona (Andżela) nie ma wacka!
PF: Czesio co ty tu wyczyniasz?
C: Tresuje muchy.
PF: Dlaczego nie słuchasz koleżanki?
C: Bo jej nie lubię.
PF: Dlaczego?
C: Bo ona nie ma wacka.
PF: Czego?!!
C: Noo… Sisiora! A pani ma?
PF: Czesio co ty tam znowu namodziłeś?
(Czesio pokazuje pomazaną kartkę)
PF: Jezusie Nazareński, a co to ma być?!
C: To jest słonko.
PF: Dziecko… Czy ty kiedyś widziałeś jak wygląda słonko?
C: Nie, bo mnie razi, a potem są takie krechy na oczach.
An: Cześć. Co tu robisz?
(…)
C: Idź już, idź! Czesio nie lubi bez wacka.
PF: Na rany Chrystusa! Dziecko! Czemu żujesz muchę?!
C: Bo była sucha.
An: I jak Czesio, podoba ci się?
C: Nie, Czesio nie chce twoich much.
An: Ale Czesiu! Dlaczego?!
C: Bo… Bo ty nie masz wacka.
Coś na początek
“Włatcy Móch"
“Włatcy Móch" to opowieść o paczce ośmiolatków z klasy II B. Każdy z nich jest inny. Każdy jest niepowtarzalny. Każdy, to wielka indywidualność. Jest jednak coś co zespala grupę. Rzeczą tą są podobne marzenia. Nie są to jednak typowe marzenia ośmiolatków. Marzenia naszych bohaterów są o wiele poważniejsze i sięgają całe lata świetlne dalej niż nowy rower, kolejka elektryczna czy konsola do gier.
Ich celem jest władza nad światem. Na to jak ją zdobyć, każdy ma jednak inny plan.
KONIECZKO to typ “małego geniusza". W zerówce przeczytał większość książek z biblioteczki swojego ojca - intelektualisty. Wie dokładnie jak zbudować silnik odrzutowy, gdzie znajdują się nadnercza, oraz co to jest ekliptyka. Ogrom wiedzy, jaką posiadł Konieczko czasem jednak przeszkadza mu w życiu codziennym. Fakt, iż myśli stukrotnie szybciej niż mówi, utrudnia mu komunikację werbalną. Wszyscy myślą, że Konieczko się jąka, ale on wie, że nic z tych rzeczy. To syndrom ADHD. Swoją przyszłość Konieczko wiąże z karierą naukową. W wieku trzydziestu lat zamierza zostać szefem Fundacji Nobla, jako jedyny człowiek, który zdobył tę nagrodę w każdej kategorii. Władzę nad światem przejmie, skupiając wokół siebie najtęższe umysły świata i konstruując najpotężniejszą broń.
MAŚLANA to postać o nieco innym spojrzeniu na świat. Dla niego władza to pieniądze, a pieniądze to konto, które założyli mu na ósme urodziny rodzice. Maślana wie od swojego taty, że do kopert wkłada się nie tylko listy. Dla Maślany nie ma rzeczy, której nie można by kupić. W ostateczność można ją przecież ukraść. W wieku trzydziestu lat Maślana zostanie prezesem Banku Światowego. O ile wcześniej nie wejdzie mu w drogę Urząd Skarbowy, bo jak mawia oj-ciec Maślany: “ Na tych gnojów ze skarbówki nie ma kozaka!"
ANUSIAK to zdrowy, prosty, ośmioletni chłop. Nie idzie na kompromis i nie wchodzi w żadne układy. Jeśli komuś trzeba dać w zęby, to trzeba i koniec. Jako prawdziwy syn działacza związkowego, Anusiak chce zostać szefem związku zawodowego. Najlepiej żeby to był największy i najpotężniejszy związek zawodowy na świecie. W ten sposób zmusi ludzi do tego, by myśleli tak jak on.
CZESIO jest trochę inny. Miał tego pecha, że skumulowały się w nim wszystkie wady rozwojowe i genetyczne, jakie zna świat. Jako suma wszystkich ofiar i głupków klasowych na Ziemi, Czesio nie miał innego wyjścia jak umrzeć. Dopiero po tym mógł poczuć się bezpiecznie, bo gdy się jest martwym już nic nie może się złego przydarzyć. Jak na prawdziwego zombie przystało, Czesio mieszka na cmentarzu, gdzie często słucha żałobnych pieśni religijnych. Dla-tego właśnie “Gorzkie żale" są jego ulubionym gatunkiem muzycznym. Czesio zamierza zostać piosenkarzem. Chce zrobić karierę śpiewając psalmy i “gorzkie żale" właśnie.
Na drodze do spełnienia swych marzeń nasi bohaterowie napotykają na rozmaite przeszkody. Ich głównym źródłem są oczywiście... dorośli. Ich najokrutniejszym przedstawicielem (oprócz rodziców, rzecz jasna) jest nauczycielka - PANI FRAŁ. To najstarsza na świecie nauczycielka nauczania początkowego. Jako stara panna (wciąż dziewica, oczywiście) Pani Frał dąży do tego, by wszystkie dzieci były grzeczne, ładne i uśmiechnięte (byle nie za szeroko). Nienawidzi ich jak najgorszej zarazy, chroniąc świat przed tą nieobyczajną bandą.
Na szczęście w szkole chłopcy mają również sprzymierzeńca. Jest nim szkolna HIGIENISTKA. Ta bardzo nieszczęśliwa wdowa kocha wszystkie dzieci na świecie. Sama nie ma własnych, dlatego wszystkie traktuje jednakowo. Po śmierci swego męża, Higienistka wpadła w głęboką depresję. Wydostać się z niej pomógł jej pewien, stary amerykański film. Opowiadał on o nieszczęśliwych Murzynach, śpiewających bluesa. Od tej pory, swe smutki Higienistka przelewa po-przez struny swej wypasionej gitary elektrycznej.
Jest jeszcze Marcel
Zanim nasi bohaterowie spełnią swe największe marzenia, muszą niestety odbębnić swe dzieciństwo. Pod ich nogi rzucone więc będą rozmaite kłody, pod postacią: wywiadówek, dyktand, dziewczyn, kożuchów na mleku, wypadających mleczaków, prac domowych, drugich śniadań i wielu innych, potwornych rzeczy, z którymi poradzić sobie będą mogli tylko trzymając się razem.
Teraz kilka moich słów założyłem ten klan ponieważ obawiam się o zdrowie Czesia (żartuje). Nie mam zamiaru robić tu szamba i mam nadzieje, ze z waszej strony będzie to samo.
Możecie zapraszać swoich znajomych chodź nie obiecuje, ze wszystkich przyjmę z góry dziękuje za komentarze i mam nadzieje że z mojej strony będą
dodawane nowe informacje pod warunkiem ,że wy mi w tym pomożecie. Jakieś pytanie proszę kierować albo na komentarze na fotce
lub na gadu 8.4.6.0.9.4
Czego wymagam, a raczej czego oczekuje potrzebuje fotkę CZESIA w formacie GIF ponieważ
mam drobne kłopoty z kopem i nie dam rady zmienić na inny format.
.
Lekcja 1: Karta Maślany
W trakcie trwania lekcji bohaterowie źle się zachowują. Anusiak i Konieczko kłócą się stosując wulgarne zwroty, Czesiowi odpada ucho natomiast Maślana bawi się swoją nową kartą kredytową. Pani Frał konfiskuje kartę oraz nakazuje im, by do szkoły przyszli następnego dnia z rodzicami. Wracając ze szkoły paczka kolegów postanawia spotkać się na jabłonce, aby wymyślić co zrobić, by nie otrzymać kary od rodziców. W trakcie spotkania budują na drzewie swoją bazę oraz opracowują plan zakradnięcia się w nocy do domu Pani Frał celem kradzieży karty Maślany, co ma przyczynić się do odwrócenia uwagi rodziców od złego zachowywania się dzieci podczas zajęć. W ramach przygotowań wszyscy przynoszą przedmioty mające pomóc w odzyskaniu karty. Czesio zabiera rękę Marcela. Akcja nie udaje się, a dzieci trafiają na dywanik nauczycielki. Z opresji ratuje ich wejście Marcela, który chce odebrać swoją rękę. Na następny dzień Czesio zabiera oczy Marcela, do klasy wpada Marcel.
Lekcja 2: Nazywam się Anusiak
W ramach tematu Kim zostanę, kiedy dorosnę? Pani Frał prosi bohaterów, by opowiedzieli kim chcą zostać, jak będą dorośli. W trakcie wypowiedzi Konieczki, Maślany oraz Czesia, Anusiak naśmiewa się z ich nazwisk, co wywołuje rozbawienie klasy oraz obrażenie jego kolegów. Sam prezentuje swój populistyczny program wyborczy, który zostaje przyjęty przez klasę oklaskami. Przerywa mu głos dzwonka oznajmiającego koniec lekcji. Po zajęciach Maślana i Konieczko zakazują Anusiakowi wspólnego spotykania się w bazie, gdyż sami nie potrafią wymyślić dla niego przezwiska. Anusiak nie przejmuje się tym i idzie do domu. Pozostała trójka bohaterów rozpoczyna poszukiwania przezwiska dla Anusiaka. Czesio znajduje słownik angielsko-polski, w którym pod hasłem Anus znajduje się tłumaczenie odbyt. Następnego dnia Anusiak chce przeprowadzić swoją kampanię wyborczą na nowego dyrektora szkoły. Jednakże cała klasa się z niego śmieje. Po wyjściu do toalety odkrywa przyczynę tego faktu, co powoduje u niego omdlenie, gdyż nie wyobraża sobie wygrania wyborów z takim nazwiskiem. W dojściu do siebie pomaga mu Higienistka. Na końcu odcinka następuje zgoda wśród całej czwórki, a Anusiak zakłada koszulkę z napisem Nazywam się Anusiak i jestem z tego dumny, jednakże to nie wszystko, w tym odcinku po raz pierwszy usłyszymy Czesiowe gorzkie żale.
Lekcja 3: Order dla Maślany
W trakcie przerwy bohaterowie bawią się w wojnę. Skutkuje to urazem Konieczki, który zostaje wysłany do Higienistki. Podczas opatrywania Higienistka daje Konieczce "order" za odwagę. Wywołuje to zazdrość wśród jego kolegów. Na następnej przerwie postacie celowo ranią Anusiaka, by także on dostał order. Anusiak otrzymuje "Purpurowe serce", natomiast Pani Frał zakazuje wszelkich zabaw na przerwie i nakazuje dzieciom wykonywanie pajacyków. W trakcie wykonywania ćwiczenia Czesio przypadkowo łamie sobie nogę, za co otrzymuje od Higienistki "order" z wizerunkiem B. B. Kinga. Maślana postanawia za wszelką cenę samodzielnie zdobyć order dla siebie. Niestety dwie próby nie udają się. W trakcie powrotu do domu Maślana wpada do studzienki kanalizacyjnej, co skutkuje złamaniami i wizytą w szpitalu.
Lekcja 4: Wójek Alfred
Na lekcji anatomii Pani Frał prezentuje na modelu człowieka różne organy. Wywołuje to obrzydzenie całej klasy, za wyjątkiem Czesia, który jako jedyny proponuje nazwać pomoc naukową (Wójek Alfred). Po lekcji bohaterowie idą zagrać w Magicznych Wojowników. W trakcie gry Czesio ciągle wspomina "Wójka Alfreda", za co reszta się na niego obraża. Anusiak w wulgarny, usłyszany od ojca sposób wyrzuca Czesia. Zasmucony Czesio spotyka na cmentarzu Marcela, który w zamian za przekazanie listu Higienistce, obiecuje sprowadzenie Wójka Alfreda. W tym samym czasie reszta bohaterów pod wpływem wyrzutów sumienia postanawia zrobić to samo. Jednakże Marcel ich ubiega. Następnego dnia kradzież wychodzi na jaw i rozpoczyna się poszukiwanie winnych. Chłopcy, którzy obawiają się, że wina spadnie na nich postanawiają zamówić w Internecie kolejnego manekina. Wykorzystują do tego celu witrynę, z której korzystała matka Konieczki, jak tata wyjechał na delegację. Tymczasem Higienistka podczas wizyty na cmentarzu odkryła w cmentarnej kaplicy Czesia bawiącego się z Wójkiem Alfredem. Jednakże wdzięczność wobec Czesia za dostarczenie wiadomości nie pozwoliła jej zabrać pomocy naukowej. Zamiast tego ukradła figurkę z kaplicy, zabrała do swojego gabinetu i zaczęła ją przerabiać. Następnego dnia w klasie pojawiły się dwa modele, które bynajmniej nie były pomocami naukowymi.
Lekcja 5: Higieniczny blues
Anusiak po zabawie w zdobywanie twierdzy, w której grał rolę tarana, trafia do higienistki. Zauważa, że ta wciąż szlocha. Na lekcji o dobrych uczynkach Anusiak stwierdza, że chciałby to zmienić. Jako karę za złe zachowanie pani Frał każe pozostałym chłopcom pomóc mu w spełnieniu jego dobrego uczynku. Po zbadaniu sytuacji postanawiają pomodlić się w kościele w intencji Higienistki. Następnie chłopcy udają się do swojej bazy, by poeksperymentować na kocie, którego Konieczko obiecał wypuścić podczas modlitwy. Tego wieczora, Higienistka upijając się, słyszy w telewizji, że wygrała w loterii "Losso" sześć milionów PLN; po chwili dostaje telefon z wytwórni płytowej z propozycją kontraktu, następnie dostaje pocztą wiadomość o zwycięstwie w plebiscycie na higienistkę roku, po czym obok jej domu rozbija się samolot. Następnego dnia spotyka się z listonoszem, który wyznaje jej miłość. Nie mogąc napisać dobrego bluesa znowu staje się nieszczęśliwa. Chłopcy postanawiają "uszczęśliwić" ją ponownie - Maślana wysyła na nią donos do Urzędu Skarbowego, Czesio nasyła Marcela na Listonosza, Anusiak i Konieczko podpalają jej dom miotaczem ognia, a Pan Bóg zsyła burzę z piorunami. Siedząc w więzieniu za niezapłacony podatek od sześciu milionów, które spłonęły, Higienistka może w końcu napisać dobrego bluesa.
Lekcja 6: Korzóh, mleczarka i korek do rzaby
Akcja rozpoczyna się podczas drogi chłopców do szkoły. Konieczko wyjmuje żabę oraz słomkę by ją nadmuchać. Nagle zjawia się Czesio, któremu koledzy powierzają to zadanie. Zombie jednak zamiast dmuchnąć, wessał zawartość żaby. Czesio postanawia naprawić żabkę. W szkole pani Frał przedstawia dzieciom kobietę z mleczarni, która jak się później okazuje posiada wymiona i hipnotyzuje dzieci by piły mleko. Czesio postanawia wypchać żabę paprochami, jednak one wysypywały się. Poszedł razem z płazem do higienistki, która poleciła mu zatkanie jej korkiem, jednak prowizorycznie Czesio zatkał ją palcem oraz zaczyna poszukiwania zatyczki. Jego uwagę przykuwa twarz kobiety z mleczarni, na której jest duża brodawka.
Lekcja 7: Wiedźma Shigella
Z okazji swoich imienin Czesio przynosi na lekcje śliwki, którymi chce poczęstować klasę. Jednakże ma jedynie pięć śliwek, które starczają na poczęstowanie Pani Frał oraz pozostałych bohaterów. Śliwki te były brudne i spowodowały zarażenie bakteriami shigella wywołującymi czerwonkę. Wszyscy trafiają do szpitala na kwarantannę i leczenie. By zająć czas chłopcom Higienistka przynosi Maślanie prezent od jego ojca - laptopa z zainstalowaną komputerową wersją gry Magiczni wojownicy . Gra wciąga dzieci tak, że nie mają czasu iść do toalety. Postacie oraz wydarzenia w grze do złudzenia przypominają te w rzeczywistym świecie (np. Pani Frał jest złą Wiedźmą Shigellą, a celem bohaterów jest jej zwalczenie) z tą różnicą, iż po śmierci bohatera może się on odrodzić. W grze pojawia się również tajemniczy druid, który pomaga bohaterom wypełnić misję zabicia wiedźmy. Po skończonej grze dzieci kładą się spać, a nazajutrz budzą się już zdrowsi. Przychodzi do nich Pani Frał, w której dzieci rozpoznają złą wiedźmę z gry. Na ratunek ponownie przybywa tajemniczy druid - tym razem w rzeczywistym świecie.
Lekcja 8: Piersza komunja
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych odcinków pierwszej serii. Na początku autorzy głosem Czesia zamieszczają o tym informację. Odcinek pokazuje reakcje dzieci na zbliżającą się ceremonią Pierwszej Komunii, np. lęk Maślany, niechęć Konieczki, który jednak się później nawraca, czy też podejście materialistyczne chłopców do święta. W odcinku tym Pani Frał jest siostrą zakonną, która przygotowuje dzieci do uroczystości. Marcel natomiast staje się wcieleniem diabła, który zachęca dzieci do zgrzeszenia.
Lekcja 9: Andżelika
Matce Anusiaka wypadł z torebki tampon. Zarówno on jak i cała paczka uznają to za nabój. Na lekcje przychodzi Andżelika - dziewczynka z USA. Ma 11 lat ale trafia do tej klasy ze względu na różnice programowe w nauczaniu. W toalecie rozkochuje w sobie Konieczkę, Anusiaka i Maślanę pokazując do czego służy tampon. Wszyscy trzej proponują jej wspólne chodzenie na co Andżelika się godzi. Ta jednak następnego dnia z nimi zrywa i bezskutecznie stara się rozkochać Czesia łapiąc muchy, które wytresowała tak, by latały układając serce.
Lekcja 10: Pranie mózgów
Podczas zabaw z saletrą przez Konieczkę, Maślanę i Czesia, podbiega do nich Anusiak i pokazuje, że kupił film o podbojach oraz przejmowaniu władzy nad światem przez Hitlera dołączony do gazety. W celu zapobiegnięcia kupna i obejrzenia filmu przez innych wykupił wszystkie egzemplarze z kiosku. Dzieci oglądają film, by zobaczyć w jaki sposób można dojść do władzy nad światem. Zafascynowani filmem postanawiają zostać faszystami. Biją innych uczniów twierdząc, że to spiskowicze. Pani Frał przyłapuje ich na tym procederze i postanawia na apelu szkolnym udzielić im nagany. Jednakże apel zostaje przerwany w dość nieoczekiwany sposób wejściem Czesia ze sztandarem z namalowaną swastyka. W odpowiedzi na zachowanie chłopców, Pani Frał każe im obejrzeć film o pogromcach Hitlera – Związku Radzieckim i jego wodzu Stalinie. Niestety wbrew oczekiwaniom Pani Frał, dzieci postanawiają zostać komunistami. Z ukradzionych rury kanalizacyjnej, sprayu, kontenera na śmieci budują krążownik "Aurora" i zamierzają zaatakować symbol ucisku i tyranii – szkołę. Jednak skonstruowane przez nich działo wybucha parząc bohaterów. Trafiają do Higienistki, która daje im do obejrzenia filmy o amerykańskich pilotach, którzy zawsze wygrywają ze wszystkimi. Dzieci po obejrzeniu tych filmów oglądają filmy postanawiają zostać pilotami amerykańskich myśliwców. Następnego dnia Pani Frał zaprasza na lekcje arabów, którzy mają opowiedzieć o swoim kraju. Chłopcy traktują ich jednak jako terrorystów z Al-Kaidy i atakują. Odcinek kończy się relacją Czesia o tym, że Pani Frał nakazała dzieciom obejrzenie filmu o tolerancji oraz zabroniła zabawy w amerykańskich pilotów.
Lekcja 11.Ałtobus i suwenira
“Włatcy Móch" to opowieść o paczce ośmiolatków z klasy II B. Każdy z nich jest inny. Każdy jest niepowtarzalny. Każdy, to wielka indywidualność. Jest jednak coś co zespala grupę. Rzeczą tą są podobne marzenia. Nie są to jednak typowe marzenia ośmiolatków. Marzenia naszych bohaterów są o wiele poważniejsze i sięgają całe lata świetlne dalej niż nowy rower, kolejka elektryczna czy konsola do gier.
Ich celem jest władza nad światem. Na to jak ją zdobyć, każdy ma jednak inny plan.
KONIECZKO to typ “małego geniusza". W zerówce przeczytał większość książek z biblioteczki swojego ojca - intelektualisty. Wie dokładnie jak zbudować silnik odrzutowy, gdzie znajdują się nadnercza, oraz co to jest ekliptyka. Ogrom wiedzy, jaką posiadł Konieczko czasem jednak przeszkadza mu w życiu codziennym. Fakt, iż myśli stukrotnie szybciej niż mówi, utrudnia mu komunikację werbalną. Wszyscy myślą, że Konieczko się jąka, ale on wie, że nic z tych rzeczy. To syndrom ADHD. Swoją przyszłość Konieczko wiąże z karierą naukową. W wieku trzydziestu lat zamierza zostać szefem Fundacji Nobla, jako jedyny człowiek, który zdobył tę nagrodę w każdej kategorii. Władzę nad światem przejmie, skupiając wokół siebie najtęższe umysły świata i konstruując najpotężniejszą broń.
MAŚLANA to postać o nieco innym spojrzeniu na świat. Dla niego władza to pieniądze, a pieniądze to konto, które założyli mu na ósme urodziny rodzice. Maślana wie od swojego taty, że do kopert wkłada się nie tylko listy. Dla Maślany nie ma rzeczy, której nie można by kupić. W ostateczność można ją przecież ukraść. W wieku trzydziestu lat Maślana zostanie prezesem Banku Światowego. O ile wcześniej nie wejdzie mu w drogę Urząd Skarbowy, bo jak mawia oj-ciec Maślany: “ Na tych gnojów ze skarbówki nie ma kozaka!"
ANUSIAK to zdrowy, prosty, ośmioletni chłop. Nie idzie na kompromis i nie wchodzi w żadne układy. Jeśli komuś trzeba dać w zęby, to trzeba i koniec. Jako prawdziwy syn działacza związkowego, Anusiak chce zostać szefem związku zawodowego. Najlepiej żeby to był największy i najpotężniejszy związek zawodowy na świecie. W ten sposób zmusi ludzi do tego, by myśleli tak jak on.
CZESIO jest trochę inny. Miał tego pecha, że skumulowały się w nim wszystkie wady rozwojowe i genetyczne, jakie zna świat. Jako suma wszystkich ofiar i głupków klasowych na Ziemi, Czesio nie miał innego wyjścia jak umrzeć. Dopiero po tym mógł poczuć się bezpiecznie, bo gdy się jest martwym już nic nie może się złego przydarzyć. Jak na prawdziwego zombie przystało, Czesio mieszka na cmentarzu, gdzie często słucha żałobnych pieśni religijnych. Dla-tego właśnie “Gorzkie żale" są jego ulubionym gatunkiem muzycznym. Czesio zamierza zostać piosenkarzem. Chce zrobić karierę śpiewając psalmy i “gorzkie żale" właśnie.
Na drodze do spełnienia swych marzeń nasi bohaterowie napotykają na rozmaite przeszkody. Ich głównym źródłem są oczywiście... dorośli. Ich najokrutniejszym przedstawicielem (oprócz rodziców, rzecz jasna) jest nauczycielka - PANI FRAŁ. To najstarsza na świecie nauczycielka nauczania początkowego. Jako stara panna (wciąż dziewica, oczywiście) Pani Frał dąży do tego, by wszystkie dzieci były grzeczne, ładne i uśmiechnięte (byle nie za szeroko). Nienawidzi ich jak najgorszej zarazy, chroniąc świat przed tą nieobyczajną bandą.
Na szczęście w szkole chłopcy mają również sprzymierzeńca. Jest nim szkolna HIGIENISTKA. Ta bardzo nieszczęśliwa wdowa kocha wszystkie dzieci na świecie. Sama nie ma własnych, dlatego wszystkie traktuje jednakowo. Po śmierci swego męża, Higienistka wpadła w głęboką depresję. Wydostać się z niej pomógł jej pewien, stary amerykański film. Opowiadał on o nieszczęśliwych Murzynach, śpiewających bluesa. Od tej pory, swe smutki Higienistka przelewa po-przez struny swej wypasionej gitary elektrycznej.
Jest jeszcze Marcel
Zanim nasi bohaterowie spełnią swe największe marzenia, muszą niestety odbębnić swe dzieciństwo. Pod ich nogi rzucone więc będą rozmaite kłody, pod postacią: wywiadówek, dyktand, dziewczyn, kożuchów na mleku, wypadających mleczaków, prac domowych, drugich śniadań i wielu innych, potwornych rzeczy, z którymi poradzić sobie będą mogli tylko trzymając się razem.
Teraz kilka moich słów założyłem ten klan ponieważ obawiam się o zdrowie Czesia (żartuje). Nie mam zamiaru robić tu szamba i mam nadzieje, ze z waszej strony będzie to samo.
Możecie zapraszać swoich znajomych chodź nie obiecuje, ze wszystkich przyjmę z góry dziękuje za komentarze i mam nadzieje że z mojej strony będą
dodawane nowe informacje pod warunkiem ,że wy mi w tym pomożecie. Jakieś pytanie proszę kierować albo na komentarze na fotce
lub na gadu 8.4.6.0.9.4
Czego wymagam, a raczej czego oczekuje potrzebuje fotkę CZESIA w formacie GIF ponieważ
mam drobne kłopoty z kopem i nie dam rady zmienić na inny format.
.
Lekcja 1: Karta Maślany
W trakcie trwania lekcji bohaterowie źle się zachowują. Anusiak i Konieczko kłócą się stosując wulgarne zwroty, Czesiowi odpada ucho natomiast Maślana bawi się swoją nową kartą kredytową. Pani Frał konfiskuje kartę oraz nakazuje im, by do szkoły przyszli następnego dnia z rodzicami. Wracając ze szkoły paczka kolegów postanawia spotkać się na jabłonce, aby wymyślić co zrobić, by nie otrzymać kary od rodziców. W trakcie spotkania budują na drzewie swoją bazę oraz opracowują plan zakradnięcia się w nocy do domu Pani Frał celem kradzieży karty Maślany, co ma przyczynić się do odwrócenia uwagi rodziców od złego zachowywania się dzieci podczas zajęć. W ramach przygotowań wszyscy przynoszą przedmioty mające pomóc w odzyskaniu karty. Czesio zabiera rękę Marcela. Akcja nie udaje się, a dzieci trafiają na dywanik nauczycielki. Z opresji ratuje ich wejście Marcela, który chce odebrać swoją rękę. Na następny dzień Czesio zabiera oczy Marcela, do klasy wpada Marcel.
Lekcja 2: Nazywam się Anusiak
W ramach tematu Kim zostanę, kiedy dorosnę? Pani Frał prosi bohaterów, by opowiedzieli kim chcą zostać, jak będą dorośli. W trakcie wypowiedzi Konieczki, Maślany oraz Czesia, Anusiak naśmiewa się z ich nazwisk, co wywołuje rozbawienie klasy oraz obrażenie jego kolegów. Sam prezentuje swój populistyczny program wyborczy, który zostaje przyjęty przez klasę oklaskami. Przerywa mu głos dzwonka oznajmiającego koniec lekcji. Po zajęciach Maślana i Konieczko zakazują Anusiakowi wspólnego spotykania się w bazie, gdyż sami nie potrafią wymyślić dla niego przezwiska. Anusiak nie przejmuje się tym i idzie do domu. Pozostała trójka bohaterów rozpoczyna poszukiwania przezwiska dla Anusiaka. Czesio znajduje słownik angielsko-polski, w którym pod hasłem Anus znajduje się tłumaczenie odbyt. Następnego dnia Anusiak chce przeprowadzić swoją kampanię wyborczą na nowego dyrektora szkoły. Jednakże cała klasa się z niego śmieje. Po wyjściu do toalety odkrywa przyczynę tego faktu, co powoduje u niego omdlenie, gdyż nie wyobraża sobie wygrania wyborów z takim nazwiskiem. W dojściu do siebie pomaga mu Higienistka. Na końcu odcinka następuje zgoda wśród całej czwórki, a Anusiak zakłada koszulkę z napisem Nazywam się Anusiak i jestem z tego dumny, jednakże to nie wszystko, w tym odcinku po raz pierwszy usłyszymy Czesiowe gorzkie żale.
Lekcja 3: Order dla Maślany
W trakcie przerwy bohaterowie bawią się w wojnę. Skutkuje to urazem Konieczki, który zostaje wysłany do Higienistki. Podczas opatrywania Higienistka daje Konieczce "order" za odwagę. Wywołuje to zazdrość wśród jego kolegów. Na następnej przerwie postacie celowo ranią Anusiaka, by także on dostał order. Anusiak otrzymuje "Purpurowe serce", natomiast Pani Frał zakazuje wszelkich zabaw na przerwie i nakazuje dzieciom wykonywanie pajacyków. W trakcie wykonywania ćwiczenia Czesio przypadkowo łamie sobie nogę, za co otrzymuje od Higienistki "order" z wizerunkiem B. B. Kinga. Maślana postanawia za wszelką cenę samodzielnie zdobyć order dla siebie. Niestety dwie próby nie udają się. W trakcie powrotu do domu Maślana wpada do studzienki kanalizacyjnej, co skutkuje złamaniami i wizytą w szpitalu.
Lekcja 4: Wójek Alfred
Na lekcji anatomii Pani Frał prezentuje na modelu człowieka różne organy. Wywołuje to obrzydzenie całej klasy, za wyjątkiem Czesia, który jako jedyny proponuje nazwać pomoc naukową (Wójek Alfred). Po lekcji bohaterowie idą zagrać w Magicznych Wojowników. W trakcie gry Czesio ciągle wspomina "Wójka Alfreda", za co reszta się na niego obraża. Anusiak w wulgarny, usłyszany od ojca sposób wyrzuca Czesia. Zasmucony Czesio spotyka na cmentarzu Marcela, który w zamian za przekazanie listu Higienistce, obiecuje sprowadzenie Wójka Alfreda. W tym samym czasie reszta bohaterów pod wpływem wyrzutów sumienia postanawia zrobić to samo. Jednakże Marcel ich ubiega. Następnego dnia kradzież wychodzi na jaw i rozpoczyna się poszukiwanie winnych. Chłopcy, którzy obawiają się, że wina spadnie na nich postanawiają zamówić w Internecie kolejnego manekina. Wykorzystują do tego celu witrynę, z której korzystała matka Konieczki, jak tata wyjechał na delegację. Tymczasem Higienistka podczas wizyty na cmentarzu odkryła w cmentarnej kaplicy Czesia bawiącego się z Wójkiem Alfredem. Jednakże wdzięczność wobec Czesia za dostarczenie wiadomości nie pozwoliła jej zabrać pomocy naukowej. Zamiast tego ukradła figurkę z kaplicy, zabrała do swojego gabinetu i zaczęła ją przerabiać. Następnego dnia w klasie pojawiły się dwa modele, które bynajmniej nie były pomocami naukowymi.
Lekcja 5: Higieniczny blues
Anusiak po zabawie w zdobywanie twierdzy, w której grał rolę tarana, trafia do higienistki. Zauważa, że ta wciąż szlocha. Na lekcji o dobrych uczynkach Anusiak stwierdza, że chciałby to zmienić. Jako karę za złe zachowanie pani Frał każe pozostałym chłopcom pomóc mu w spełnieniu jego dobrego uczynku. Po zbadaniu sytuacji postanawiają pomodlić się w kościele w intencji Higienistki. Następnie chłopcy udają się do swojej bazy, by poeksperymentować na kocie, którego Konieczko obiecał wypuścić podczas modlitwy. Tego wieczora, Higienistka upijając się, słyszy w telewizji, że wygrała w loterii "Losso" sześć milionów PLN; po chwili dostaje telefon z wytwórni płytowej z propozycją kontraktu, następnie dostaje pocztą wiadomość o zwycięstwie w plebiscycie na higienistkę roku, po czym obok jej domu rozbija się samolot. Następnego dnia spotyka się z listonoszem, który wyznaje jej miłość. Nie mogąc napisać dobrego bluesa znowu staje się nieszczęśliwa. Chłopcy postanawiają "uszczęśliwić" ją ponownie - Maślana wysyła na nią donos do Urzędu Skarbowego, Czesio nasyła Marcela na Listonosza, Anusiak i Konieczko podpalają jej dom miotaczem ognia, a Pan Bóg zsyła burzę z piorunami. Siedząc w więzieniu za niezapłacony podatek od sześciu milionów, które spłonęły, Higienistka może w końcu napisać dobrego bluesa.
Lekcja 6: Korzóh, mleczarka i korek do rzaby
Akcja rozpoczyna się podczas drogi chłopców do szkoły. Konieczko wyjmuje żabę oraz słomkę by ją nadmuchać. Nagle zjawia się Czesio, któremu koledzy powierzają to zadanie. Zombie jednak zamiast dmuchnąć, wessał zawartość żaby. Czesio postanawia naprawić żabkę. W szkole pani Frał przedstawia dzieciom kobietę z mleczarni, która jak się później okazuje posiada wymiona i hipnotyzuje dzieci by piły mleko. Czesio postanawia wypchać żabę paprochami, jednak one wysypywały się. Poszedł razem z płazem do higienistki, która poleciła mu zatkanie jej korkiem, jednak prowizorycznie Czesio zatkał ją palcem oraz zaczyna poszukiwania zatyczki. Jego uwagę przykuwa twarz kobiety z mleczarni, na której jest duża brodawka.
Lekcja 7: Wiedźma Shigella
Z okazji swoich imienin Czesio przynosi na lekcje śliwki, którymi chce poczęstować klasę. Jednakże ma jedynie pięć śliwek, które starczają na poczęstowanie Pani Frał oraz pozostałych bohaterów. Śliwki te były brudne i spowodowały zarażenie bakteriami shigella wywołującymi czerwonkę. Wszyscy trafiają do szpitala na kwarantannę i leczenie. By zająć czas chłopcom Higienistka przynosi Maślanie prezent od jego ojca - laptopa z zainstalowaną komputerową wersją gry Magiczni wojownicy . Gra wciąga dzieci tak, że nie mają czasu iść do toalety. Postacie oraz wydarzenia w grze do złudzenia przypominają te w rzeczywistym świecie (np. Pani Frał jest złą Wiedźmą Shigellą, a celem bohaterów jest jej zwalczenie) z tą różnicą, iż po śmierci bohatera może się on odrodzić. W grze pojawia się również tajemniczy druid, który pomaga bohaterom wypełnić misję zabicia wiedźmy. Po skończonej grze dzieci kładą się spać, a nazajutrz budzą się już zdrowsi. Przychodzi do nich Pani Frał, w której dzieci rozpoznają złą wiedźmę z gry. Na ratunek ponownie przybywa tajemniczy druid - tym razem w rzeczywistym świecie.
Lekcja 8: Piersza komunja
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych odcinków pierwszej serii. Na początku autorzy głosem Czesia zamieszczają o tym informację. Odcinek pokazuje reakcje dzieci na zbliżającą się ceremonią Pierwszej Komunii, np. lęk Maślany, niechęć Konieczki, który jednak się później nawraca, czy też podejście materialistyczne chłopców do święta. W odcinku tym Pani Frał jest siostrą zakonną, która przygotowuje dzieci do uroczystości. Marcel natomiast staje się wcieleniem diabła, który zachęca dzieci do zgrzeszenia.
Lekcja 9: Andżelika
Matce Anusiaka wypadł z torebki tampon. Zarówno on jak i cała paczka uznają to za nabój. Na lekcje przychodzi Andżelika - dziewczynka z USA. Ma 11 lat ale trafia do tej klasy ze względu na różnice programowe w nauczaniu. W toalecie rozkochuje w sobie Konieczkę, Anusiaka i Maślanę pokazując do czego służy tampon. Wszyscy trzej proponują jej wspólne chodzenie na co Andżelika się godzi. Ta jednak następnego dnia z nimi zrywa i bezskutecznie stara się rozkochać Czesia łapiąc muchy, które wytresowała tak, by latały układając serce.
Lekcja 10: Pranie mózgów
Podczas zabaw z saletrą przez Konieczkę, Maślanę i Czesia, podbiega do nich Anusiak i pokazuje, że kupił film o podbojach oraz przejmowaniu władzy nad światem przez Hitlera dołączony do gazety. W celu zapobiegnięcia kupna i obejrzenia filmu przez innych wykupił wszystkie egzemplarze z kiosku. Dzieci oglądają film, by zobaczyć w jaki sposób można dojść do władzy nad światem. Zafascynowani filmem postanawiają zostać faszystami. Biją innych uczniów twierdząc, że to spiskowicze. Pani Frał przyłapuje ich na tym procederze i postanawia na apelu szkolnym udzielić im nagany. Jednakże apel zostaje przerwany w dość nieoczekiwany sposób wejściem Czesia ze sztandarem z namalowaną swastyka. W odpowiedzi na zachowanie chłopców, Pani Frał każe im obejrzeć film o pogromcach Hitlera – Związku Radzieckim i jego wodzu Stalinie. Niestety wbrew oczekiwaniom Pani Frał, dzieci postanawiają zostać komunistami. Z ukradzionych rury kanalizacyjnej, sprayu, kontenera na śmieci budują krążownik "Aurora" i zamierzają zaatakować symbol ucisku i tyranii – szkołę. Jednak skonstruowane przez nich działo wybucha parząc bohaterów. Trafiają do Higienistki, która daje im do obejrzenia filmy o amerykańskich pilotach, którzy zawsze wygrywają ze wszystkimi. Dzieci po obejrzeniu tych filmów oglądają filmy postanawiają zostać pilotami amerykańskich myśliwców. Następnego dnia Pani Frał zaprasza na lekcje arabów, którzy mają opowiedzieć o swoim kraju. Chłopcy traktują ich jednak jako terrorystów z Al-Kaidy i atakują. Odcinek kończy się relacją Czesia o tym, że Pani Frał nakazała dzieciom obejrzenie filmu o tolerancji oraz zabroniła zabawy w amerykańskich pilotów.
Lekcja 11.Ałtobus i suwenira
Subskrybuj:
Posty (Atom)