niedziela, 23 grudnia 2007

teksty czesia , czyli to najlepsze ;)

Legenda:
C: - Czesio
A: - Anusiak
K: - Konieczko
M: - Maślana
An: - Andżela
PF: - Pani Frał

C: Będzie Buba!

(Czesio zjadł papierosa)
K: I co dobre?
C: Trochę pieczące hehee

PF: Czesiu, a kim ty chcesz zostać, gdy dorośniesz?
C: A a a a a a a a a a a a a a y y y y y y y e e e e e…
PF: Noo.. Czesiu!
C: Ja chcę zostać piosenkarzem.
PF: A jakie piosenki chcesz śpiewać?
C: Gorzkie żale!

C: Śmieciuszki miluszki!

PF: Czesiu co rośnie na drzewach iglastych?
C: Różnokształtne liście?!
(wchodzi Anusiak któremu jest niedobrze)
C: Anusiak wygląda tak jak ja!

M: No bo jest Anusiakiem. Nie pamiętasz już co to znaczy?
C: Pamiętam… …że ma różnokształtne liście?

M: Czym ty do cholery rzucasz Czesiu?
C: Magiczne Jądro Alfreda!

A: Bo Czesio powiedział, że siostra (katechetka) ma śmierdzące giry!
PF: Czesio!
C: Dzień dobry!
PF: (…) Wpisuj w rachunek sumienia: „Kłamałem w szkole o nogach katechetki”.
C: Ale ja nie kłamałem!

M: A ty Czesio? Co nic nie mówisz?
C: Czesio śpiewa psalm.
A: Jakto śpiewa? Przecież nic nie słychać.
C: Bo Czesio śpiewa sobie w środku. W Czesiu.

M: A ty Czesiu ile masz grzechów?
C: Tyle. (pokazuje paragon)
A: Czesiu, ale to nie jest lista grzechów! To paragon z super-samu!
C: Wszystko wypisane! hehee Netto, brutto!

PF: Czesio za karę policz kartki w zeszycie!
(…) (mija pare minut)
C: Policzone! Są dwie!

M: A co będzie, jak wybuchnie?
C: BUUUUM!!!

C: Czesio pokaże wacka!

C: Ona (Andżela) nie ma wacka!

PF: Czesio co ty tu wyczyniasz?
C: Tresuje muchy.

PF: Dlaczego nie słuchasz koleżanki?
C: Bo jej nie lubię.
PF: Dlaczego?
C: Bo ona nie ma wacka.
PF: Czego?!!
C: Noo… Sisiora! A pani ma?

PF: Czesio co ty tam znowu namodziłeś?
(Czesio pokazuje pomazaną kartkę)
PF: Jezusie Nazareński, a co to ma być?!
C: To jest słonko.
PF: Dziecko… Czy ty kiedyś widziałeś jak wygląda słonko?
C: Nie, bo mnie razi, a potem są takie krechy na oczach.

An: Cześć. Co tu robisz?
(…)
C: Idź już, idź! Czesio nie lubi bez wacka.

PF: Na rany Chrystusa! Dziecko! Czemu żujesz muchę?!
C: Bo była sucha.

An: I jak Czesio, podoba ci się?
C: Nie, Czesio nie chce twoich much.
An: Ale Czesiu! Dlaczego?!
C: Bo… Bo ty nie masz wacka.

Brak komentarzy: